Rynek leasingu po III kwartale br. nadal pokazuje całkiem niezłą formę. Notowana po I półroczu dynamika wzrostu 11,6 % wzrosła po III kwartale do 12,9% rok do roku. To wprawdzie procentowo mniej niż w ub. r. ale należy pamiętać, że baza do wzrostów też jest już wyjątkowo wysoka.
Po trzech kwartałach oddano w leasing środki trwałe o wartości 47,9 mld zł, w porównaniu z 42,0 mld zł w 2016, a jeszcze 5 lat temu sprzedaż całoroczna wynosiła 31,2 mld zł. W tym roku wydaje się więc pewne przekroczenie bariery 60 mld zł, co nie udało się w roku ubiegłym.
W gospodarce nastroje są na razie dość dobre, choć większość małych i średnich firm inwestuje wyłącznie w to co jest niezbędne, odkładając bardziej strategiczne inwestycje na okres późniejszy. Głównie jest to spowodowane niepewnością polityczną, zwłaszcza w dziedzinie projektowanych, a nadal niejasnych zmian podatkowych. Inwestowanie jest więc spowodowane jedynie rosnącą konsumpcją, co na dłuższy okres może okazać się niewystarczające dla podtrzymania dynamiki rynku leasingu.
Badania nastrojów w firmach leasingowych nie wskazują jednak na spowolnienie w końcówce roku. Większość ankietowanych firm leasingowych zakłada dalszą dynamikę wzrostu sprzedaży, zwłaszcza w segmencie pojazdów. To dało Związkowi Polskiego Leasingu podstawy do założenia ponad 15% wzrostu w skali całego roku, co oznacza jeszcze lepszy IV kwartał 2017 i osiągnięcie sprzedaży na poziomie 66,8 mld zł. Czas pokaże czy nie było to założenie na wyrost.
Co ma być motorem napędowym w ostatnim kwartale? Nadal segment pojazdów lekkich oraz w odróżnieniu od poprzednich okresów segment maszyn i urządzeń. Te kierunkowe założenia można uznać za realne. Segment lekkich pojazdów to nadal konsekwencja rosnącej konsumpcji, a maszyny powinny rosnąć nawet tylko z uwagi na niską bazę 2016 r. Zakładanie wolniejszego tempa wzrostu lub wręcz stagnacji w branży ciężkiego transportu jest również jest uzasadnione, zarówno barierami dalszego rozwoju (koniunktura w UE oraz najzwyklejszy brak kierowców), ale może przede wszystkim rosnącymi działaniami protekcjonistycznymi ze strony poszczególnych państw UE (zwłaszcza Niemiec i Francji) czy też niepewnością skutków BREXITU.
O tym, że konsumpcja jest głównym motorem napędowym leasingu świadczy zarówno struktura podmiotów korzystających z leasingu, jak i struktura przedmiotowa portfela.
Wśród podmiotów gospodarczych aż 71% stanowią mikro i małe firmy, w tym 49% to mikroprzedsiębiorstwa. Z natury rzeczy biorą one w leasing głownie pojazdy, czyli środki konsumpcji. Tylko 28,6% to średnie i duże firmy.
Struktura przedmiotowa portfela również potwierdza duży udział konsumpcji. W całości sprzedaży 39% stanowią samochody osobowe i lekkie dostawcze, 27,7% maszyny i urządzenia, a 26,7% ciężki transport. Dzięki największej dynamice wzrostu sprzedaży, maszyny po III kwartale wróciły na stabilne w przeszłości drugie miejsce w strukturze sprzedaży.
Konsumpcyjny charakter popytu potwierdza również struktura sprzedaży w największej grupie pojazdów lekkich, gdzie 84% to samochody osobowe (53% w całej grupie pojazdów). W grupie ciężkiego transportu prym wiodą ciągniki siodłowe, co jest oczywistą pochodną coraz wyższych norm jakości spalin, wymuszającą wymianę taboru na spełniające nowe normy emisji. W grupie maszyn największy udział mają maszyny rolnicze, budowlane i tradycyjne obrabiarki do metali i tworzyw sztucznych.
Dynamika rynku w poszczególnych segmentach przedstawia się następująco:
- Pojazdy lekkie – 18% wzrost r/r i portfel 21 mld zł
- Transport ciężki – 0,7% wzrost r/r przy wartości 11,8 mld zł. (w ub. r. największy wzrost)
- Maszyny i urządzenia – wzrost o 20% r/r i wartość 12,7 mld zł (w ub. r. spadek)
W rankingu największych firm leasingowych po I półroczu zanotowano znaczące przetasowania w czołówce. Nie były one jednak wynikiem gwałtownych zmian w sprzedaży poszczególnych firm, tylko przeprowadzonych dwóch dużych fuzji na rynku. Nowym liderem został PKO Leasing, który po przejęciu Raiffeisen Leasing zanotował prawie 6 mld zł sprzedaży. Drugie miejsce zajęła grupa Getin Leasing ze sprzedażą 5,6 mld zł. Na trzecie miejsce spadł „wieczny” lider EFL, który osiągnął sprzedaż na poziomie 4,0 mld zł.
Bardzo ciekawie może wyglądać podium na koniec roku, gdyż dynamika sprzedaży lidera to jedynie 6%, podczas gdy drugi na liście Getin zaskoczył dynamiką 34%.
Dużą dynamikę zanotował również BNP Paribas (33%), Volkswagen Leasing (28%) oraz ING (23%).
Najgorsze wyniki pod względem dynamiki sprzedaży wykazał Millennium Leasing (spadek o 7%), utrzymujący się praktycznie przez cały rok. Podobnie jest w przypadku BZWBK (8% wzrost) czy EFL (7% wzrostu). Czy w tych firmach IV kwartał przyniesie zmianę strategii sprzedaży, okaże się pod koniec stycznia.
Środek tabeli w zasadzie nie uległ zmianie i zapewne w końcówce roku też niewiele się tu zmieni, ale dół tabeli może ulec sporym zmianom z uwagi na minimalne różnice w wielkości sprzedaży.
Ciekawostką jest to, że obecna czołówka 10 firm znacząco odbiega od pozostałych. Łączna ich sprzedaż to 33,6 mld zł, co stanowi ponad 70% łącznej sprzedaży całego rynku.
Wejście do pierwszej dziesiątki również nie będzie łatwe. Dziesiątą firmę na rynku dzieli od jedenastej na liście SG Equipment Leasing 900 mln zł, co oznacza konieczność niemal podwojenia sprzedaży przez SG.
MGW Corporate Consulting Group
Opracowano na podstawie materiałów Związku Polskiego Leasingu
